Archiwum 29 stycznia 2005


sty 29 2005 Bez tytułu
Komentarze: 12

skoro z nudow wchodze po kilka razy na te same blogi to moze by tak notka...?

"usmiech jest tanszy od elektrycznosci a daje wiecej swiatla"

jeden usmiech jest wazniejszy od pokazania jakim sie jest wspanialym. a niektorzy :> lubia sprawiac by inni czuli sie jak najmniejsi. mysli sadystyczne miewam...

zlamalam zasade czlowieka smutnego-niewiadomo-dlaczego ("niewiadomo-dlaczego" dolaczam po relacjach z Auschwitz, ja juz NIE MAM problemow), zakaz prowadzenia dzialan spontanicznych (ktore to mialy miejsce w ostatnich 24h) a nawet zakaz utrzymywania przyjazni i cieszenia sie z niej. no bo przeciez "przyjazn sie skonczy i bedzie mi smutno". pfffffff! obalam. odrzucam, tluke i nie dziekuje.

juz nie chce pustki zbudowanej ze strachu

[dop. Eee... pogorszenie nastroju, notka czesciowo nieaktualna - pustka bezpieczniejsza :>]

 

slonecznik : :