Najnowsze wpisy, strona 32


lis 06 2005 Bez tytułu
Komentarze: 13

podobno ludzie silni nie przywiazuja sie do nikogo ani do niczego. w takim razie mam cale mnostwo slabosci i bynajmniej nie jest mi z tego powodu zle.

mijajacy wlasnie tydzien, kilka niezwykle cennych i cudownych wybuchow smiechu do lez... i zludzenia. slodkie. myslenie kategoriami rodem z 'jadra ciemnosci' nie wchodzi w rachube. ze w kazdym czlowieku siedzi bestia. w ogole jakiekolwiek myslenie nie wchodzi w gre. a ludzie sa niedoskonali w sposob, ktory nie zmienia faktu, iz ludzie ci sa kochani. te ich wady sa w pewien sposob idealne.

swiatla pociagu oddalaly sie, dopiero wtedy pozwolilam sobie na pojedyncze gorace lzy. dobrze, ze tego nie widzial. nie chce zeby widzial...

echo jego dotyku

echo idealnego polaczenia, rozmow o wszystkim i szalenstwa

w tym tygodniu juz mi sie chyba tak nie upiecze ze sprawdzianami. do jutrzejszej matmy nawet nie otworzylam ksiazki. i nie otworze, bo SPAC.

slonecznik : :
paź 30 2005 Bez tytułu
Komentarze: 12

Slonecznosc kobiety barbarzynskiej

Kobieta barbarzynska wie, ze stracila glowe, gdy...

- patrzy na telefon czesciej niz 1/5minut, bo przeciez sygnal sygnalem ale mogla nie uslyszec...

- maluje paznokcie od nog mimo, ze jesien w pelni a nocne trzymanie stop poza koldra do przyjemnosci nie nalezy

- zle jej sie zasypia samej

- z usmiechem na mordzie spoznia sie do domu jakies 11 godzin

- nie boi sie, ze jak bedzie sama leciala noca na dworzec to napadna ja pijani dresiarze wracajacy z dyskoteki

- robi mnostwo durnych rzeczy ale nie ma wyrzutow sumienia i nie wyzywa sie w myslach od idiotek (a powinna)

Jawna radykalna niepoczytalnosc

Ucze sie. Jak cholera. Zamiast tego mam zaplanowane robienie zdjec w terenie, bo przeciez jest tak pieknie, malowanie kolezance kota na pol sciany, bo jak sciana moze byc biala i gola, spiewanie tekstow Ulvera, ktore sa po dunsku, bo brzmia cudownie i nie sposob nie spiewac...

Zwariowalam. "Od paluszkow u stop po sam czubeczek glowy". 


slonecznik : :