Najnowsze wpisy, strona 104


cze 11 2004 Nocka
Komentarze: 8

Notka człowieka, który spał tej nocy pół godziny i zaczął kipieć energią z opóźnieniem. Mam teraz lepszy nastrój niż wczoraj, gdy robiliśmy podchody w lesie, wypelnialismy zadania i wcinaliśmy żarełko patrząc w ognisko. Fragment o jedzeniu koniczyny przez Mateusza i nie tylko - wycinam ;) Nocleg - w jednym pokoju, 15 osób spędziło noc leżąc i oglądając filmy. Króciusieńki sen przerwał mi zapach tosta, którym Andziula (kolejna maniaczka sloneczników) machała mi przed twarzą.

Będą kolejne wspomnienia, gdy będę musiała siedzieć nad lekcjami, ucząc się renesansu z polskiego, stężeń z chemii, republik z historii i durnowatych chmur z geografii. I tym razem naprawdę muszę się pouczyć, a nie tylko gapić w zeszyt... 

I nie ma to jak powiedzieć coś w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie. Czasem mi się to przytrafi.

PS. Czy uczucia zawsze muszą być taką zrypaną sprawą?

 

slonecznik : :
cze 09 2004 Notki Idiotki
Komentarze: 10

Wreszcie wolne :) Bedziem żyć :) Co z tego, że później będzie seria masowych egzekucji przed samym wystawieniem ocen...Pośpię sobie, taaaaak, będę spala do późna dzień w dzień (w cuda wierzę :>) i w ogóle będzie świetnie. W czwartek będę na podchodach, pobiegamy nocą po lesie z latarkami (booo). I ognisko też będzie, i nocka w śpiworach.

A propos tej truskawki z poprzedniej notki - trzeba częściej dawać żarcie na obrazkach...Takie ożywienie :)

Jak ktoś ma kiepski humor i lubi durne, naprawdę durne dżołki to prooooszę, zajrzyj tshueku na www.sugarqube.com :) Bo nikt nie zajrzal na linka którego wlepilam ostatnio :( Nikt sie nie chcial poprzytulac, o TU. Nie to nie. A jak ktoś się skusi, to niech mnie nie oskarża o brak apetytu przez najbliższą dobę. Ewentualnie kieruję wtedy na zdjęcie truskawki. 

"Uśmiechaj się nawet gdy jest Ci smutno, bo nigdy nie wiadomo, kto może się zakochać w twoim uśmiechu". Kiedyś mi się to zdanie nawet spodobalo. Bosh. Teraz zaczepia mnie jakiś dziadek z psem :> Precz!

Buziak i milego wypoczynku...I nie traćmy nadziei. Jeszcze tylko dwa tygodnie :)

:P Dla odmiany...
slonecznik : :