Archiwum 09 lutego 2005


lut 09 2005 "Albowiem azaliż brykać lubię".
Komentarze: 10

Z szacunkiem prosze. Wylacz muzyke i pograzaj sie w skupieniu. Pozamykaj wszystkie inne strony internetowe i okaz respekt. Bo to jest blog rasowy. Wczoraj skonczyl rok :> I w dalszym ciagu nic wartosciowego sie na nim nie znajdzie!

Ostatnio wylaczylam sie z poszukiwan. Nie chce mi sie wertowac gotowego zlepka idei i uwazac, ze to co JA uwazam za sluszne musi byc jedyne i niepodwazalne. Nie bede wpajac ludziom w mozgi, ze jestem wazna. Jest mi dobrze, bo mam ICH. I moge ich przytulac, moge miec kolosalnie wielki usmiech i kolosalnie wielkie oczy, i klape zamiast zuchwy, i mine a la wielki ptak. I stopy wymasowane i wygilgotane :)

Problemy sa daleko. Sama je tam wywiozlam.

Poza tym ferie czuc w powietrzu, normalnie mmmm. Wagary tez.

"I can feel it!"

Naprawde naucze sie masazu (moze zacytowac cos o delikatnych ruchach okreznych?),  bede wykorzystywac swoje ofiary i fundowac im ("niedobitkom :>") rehabilitacje. Bo tak. Hedonizm.

 

 

slonecznik : :