Archiwum 09 marca 2004


mar 09 2004 Barman
Komentarze: 9

Życie serwuje takie problemy, których nie da się przełknąć. Już zaczynam się dławić. Jeszcze ta bezradność. Na szczęście Słońce przyświeca wesoło, mimo wszystko chce się żyć i zaczerpnąć trochę tej wesołości.
Mam tak dużo...Np. te tu winogrona przede mną. Zaraz osłodzę sobie ten gorzki dzień. A Wy co zamawiacie?
PS: Respect dla Lipy (świetnie wypowiadał się u Kuby)
PS2:"Jeżeli uczciwy człowiek wdepnie w kupę to ta kupa go wciąga".
PS3: Może by tak rewolucja?

(18:57)(jupi) Znalazłam mój zaginiony tomik wierszy Stachury. Zaraz poczytam do muzyki filmowej z Gladiatora.

slonecznik : :