Dzisiaj będzie krótko i nie o samochodach (może dlatego krótko). Po długich rozważaniach nachodzi mnie niezmiernie głęboka myśl podsumowująca moje problemy:     "I co z tego? (:" zainspirowana m.in. poniższym rysunkiem. Po czym puszczam głośniej muzykę, fałszuję wybitnie... a tak w ogóle co to za smutne myśli miałam przed chwilą pod sianem?

Gimnazjalistom i Maturzystom - Dużo szczęścia, latwych testów, 3mam kciuki :)))