Archiwum 04 marca 2004


mar 04 2004 Beatiful Day
Komentarze: 16
Chwyciło mnie porządne przeziębienie, ale trzeba przezwyciężyć lenistwo...tzn. zmęczenie spowodowane ciężką pracą i ruszyć wreszcie od kompa (przed tv...) Serducho pełne świeżych nadziei, marzeń realnych i troszkę mniej, kwitną nowe pomysły na 'afrykańską' biżuterię, zbliża się Wiosna...I dlatego na złość choróbsku puszczę sobie 'Beatiful Day'







PS. Aj lof prace Anny Geddes :*
slonecznik : :