cze 19 2004

Bez tytułu


Komentarze: 17

Dzieńdobrywieczór. Wlaśnie wrócilam z kabaretów :) Ani Mru Mru, Irek Krosny i ten-co-zapowiada-na-B., wspaniali do potęgi n-tej, cudownie się uśmialam. Opania tak nie teges troszku :/ I niespodzianka - mlodszy Stuhr :) Ale boskie gagi lecialy :) To nie to samo, zdawać relacje przez neta, zero gestykulacji, z chęcią bym ponaśladowala co zabawniejsze sceny...Ekhem...To byl bardzo mily wieczór.

A jutro mam się uczyć palić gumę samochodem :> chociaż jeszcze mam frajdę gdy uda mi się wlączyć wycieraczki i omijać dziury jednocześnie, wrzucić dwójkę i rura! 45 na godzinę :) Może wrócę z tej nauki w jednym kawalku.

Aha - wniosek z czytania poprzednich komentarzy - jeśli ktoś ma średnią wyższą niż 3,8 - nie pisać mi o tym!!!!!! Dziękuję ;) Pierwszy raz od lat dziewięciu Anna czolowa grzeczna uczennica nie zda z paskiem. Ach, what a shame :>

A jeśli ktoś jest bardziej unhappy niż ja ostatnio bywam, to może mala wymiana kawalów przy naleśniczkach z farszem i Bio - herbatce? 

slonecznik : :
23 czerwca 2004, 09:50
Nie lubie naleśników i mam jakoś tak zły humor...=((Przykro mi...
22 czerwca 2004, 21:13
\"Brzuchomówca\" i \"Tofik\" to zdecydowanie moje ulubione skecze ani mru mru. Przydałaby mi się taka terapia śmiechem, bo u mnie ostatnio kiepsko z rozrywką - to ja reflektuje na te naleśniki :)
Myje-Gary
22 czerwca 2004, 09:51
Krosny Ireneusz nie ma sobie godnych, nie ma nikogo tak cudownie obdarzonego mimiką jak on.Kabaretowo na poprawę humoru jest jak najlepszym lekarstwem, dawkujesz ile chcesz. Średnia jak najbardziej tolerancyjna =).
Kuba
21 czerwca 2004, 19:50
A co to zzza kabarety? I ja nic o tym nie wiedzial? Dziwne dziwne... A czym bedziesz palic gumy? Frania? :)
Hooliganka_15
21 czerwca 2004, 16:15
Szczerze mówiąc ja jeszcze nie byłam na żadnym kabarecie ;P
21 czerwca 2004, 16:11
Ja chetnie sie spotkam z toba :D bo mam dobry hmorek :D wlasnie, z jakim farszem? :D
21 czerwca 2004, 14:24
a naleśniki to z jakim farszem?=)
21 czerwca 2004, 08:05
Jej .. ja uwielbiam kabarety :P..A srdenia to ja bede miec chyba 3,8 :X... kurcze.. a wyobrazic sbie ostatnio byla 4,3..:Pa wczensiej..4,5 .:P.. a zreszta co ja sie tu chwale :D.. Ahh jak ja kocham wyscigi.. Chyba sobie zainstaluje NFS ..:P
*KiNiA*
20 czerwca 2004, 22:03
No jak to tak?? Tu kabarety, tam palenie gumy, wakacje nieoficjalne, naleśniki i te inne sprawy, czyjś uśmiech co to podobno dobry na wszystko, a Ty jeszcze unhappy?!
20 czerwca 2004, 15:02
bleee nalesniki nie lubie !! :P
20 czerwca 2004, 12:33
Heh, ja mam srednia 3,85 :P
Grainne
20 czerwca 2004, 11:49
Ojć, już ja widzę swoją naukę jazdy ^^. I nie przesadzaj, nie pędź tak tą czterdziestkąpiątką, bo jeszcze rowerzystów będziesz musiałą wyprzedzać ;)
Bubas
20 czerwca 2004, 11:15
Ja tez bym chciala nalesnika..albo moze nie..bo bys zobaczyla jak to,3-latek i ja-17-letnia stara dupa w niczym sie nie roznimy,jedzac(ehehehehe,no co...:P) A ten,mowilam Ci juz to,bo ja to czesto powtarzam i nie wiem czy juz Ci to powtarzalam,ale jak nie to Ci powtorze...(wiec powtarzam):dolki to sa po to,zeby z nich wychodzic:) No... Ja o pasku to nawet nie marze,wogole jestem zdegustowana.Chyba dokonam zamachu na faceta od Przedmiotu Orientalnego (PiOł). Smieje sie ze mnie pprzez caly rok,ze kiedys przy odpowiedzi powiedzialam,ze bomba jest okragla. No a nie jest?W Kaczorze Donaldzie byla... Trzymoj siem dzielnie dziolcha! Wszystkie bacowie swioto z tobom łsą,niach niach:] No wez No wez zrob fale meksykanska paliczkami:))))) Dobra ide. Si ja:*:)
Młody_15
20 czerwca 2004, 10:54
Ani mru mru na prawde świetny kabaret :) bo z mojego miasta on jest :P
20 czerwca 2004, 10:22
ty moze wrócisz w jednym kawałku, ale zaczynam się martwić o przypadkowych przechodniów..:P

Dodaj komentarz