Wszechobecny brak chęci do nauki :)

Te cudowne "tylko trzy dni" ciągną się okropnie, w szkole zawalam już nawet takie przedmioty jak polski i angielski, o całej reszcie nie wspominając. Dzisiaj klasa dzielnie uciekła, znowu, ale tym razem podejrzewam, że się wrócili. W sumie już mi wszystko jedno. Chcę znowu walnąć się na plaży i zostać nam na dobre. A tak staram się zmobilizować do ruszenia tyłka od kompa i otworzenia atlasu geograficznego. Krok pierwszy - wyłączyć winampa...

19:48: Popcorn obrodził :))) Nie zwęglił się. Mistrzostwo kulinarne wprost.

12 osób się wrócilo na lekcję! Shame on you...Na stos! Egzekucja! (czyt. Trza se przebaczać...)

Tadam tadam tadam tadam Ajwgatjubejb !!!!!