lut 19 2004

Pseudoinformatyka


Komentarze: 5

Kolejny pasjonujący dzień w szkólce, jakoś przeżylam pączkową obsesję (i czytanie na polskim "wiersza milosnego stylizowanego na język średniowiecza'' mojego autorstwa, zaprezentuję kieeedyś), ale nie powiem, żebym nie wrzucila jeszcze apetycznego rozgrzewającego pączusia z adwokatem (sweet!). I widzialam przebiśniegi (co krzykiem obwieścilam reszcie grupy), zapisywalam co zabawniejsze teksty na j.pol, które niebawem Wam zaprezentuję (jeśli naruszę prawa autorskie pewnego Dagusia...) i...wyszlo Sloneczko!!! Od razu chce się żyć. Wczoraj mialam dyżur i latalam po korytarzu (z miotłą), nawet nie mam zakwasów (ma się tę kondycję!). Ze śmiechu walnęłam w kaloryfer (dwukrotnie...to dlatego jestem taka mądra; nie komentować!!!). Pozostaje mi zdychać w tej sali jeszcze pół godziny, doturlać się do domku i cieszyć niezłym humorkiem. Idę Was pokomentować. Kisses :*

PS. Moje dwa rarytaski : Cala Góra Barwinków "Lao" i Indios Bravos "Drogi" (obydwa do ściągnięcia na wp w mp3).

slonecznik : :
20 lutego 2004, 21:41
Wiosna nie moge siee doczekac, kocham ja....!
cała_ona
20 lutego 2004, 16:26
heheh widze ze inteligencje mamy podobna :D:D:D:D
19 lutego 2004, 15:31
letitwhip, wpadaj koniecznie :) dzieki za wizyte, nawet przypadkową :P
letitwhip once again
19 lutego 2004, 15:27
a, poczekaj, zapomnialem pointy... Wiec wpadlem tu przez przypadek i podoba mi sie:D Jak zapamietam adres to wpadne:D
19 lutego 2004, 15:26
Hehehehehe, dobrze, ze ktos jeszcze na tych blogach jest tak radosny jak Ty:D Wpadlem tu wlasciwie przez przypadek, wiesz moja zenitalna inteligencja sprawia, ze nie potrafie zapamietac adresu na bloga kolezanki i musze wchodzic przez czyjegos z glownej... z reszta co ja Ci tu pieprze? Sorry:D 3maj sie w kazdym razie:]

Dodaj komentarz