Ciemno. Ściszony dźwięk telewizora. Robi się podejrzanie zimno, koc, na złość, w drugim pokoju. Pies niespokojnie podchodzi, położył się koło mnie. Co jakiś czas podnosi się, patrzy w stronę ciemnego korytarza. Zamarznę ale tam nie pójdę. Za dużo filmów o duchach. Co ta wyobraźnia robi z człowiekiem.
Dodaj komentarz