Dzień 4
Komentarze: 13
Jak opisać pierwsze dni studiów bez machania łapami, robienia min i powtarzania podejrzanych dźwięków z fonetyki?
Podejrzane dźwięki z fonetyki - np wdychanie powietrza, gdy język trzymało się jak podczas mówienia litery L... żeby sprawdzić jak zimne powietrze rozchodzi się po bokach języka.
A w głowie pojawiało się wtedy pytanie 'co ja tu robię?'
Ceny książek to nieporozumienie! Nie dość, że zwariuję przez te dziwne ćwiczenia z mówienia to jeszcze zbankrutuje i nie będę miała za co iść do psychiatry...
Ale zycie studenckie ma swoje uroki :P
jak je sprecyzuje to ci powiem :)
wy przynajmniej ksiazki macie- my tylko jakies walające sie wszędzie kserówki ;)
Dodaj komentarz