Czarny humor qrewskiego losu. Wszystko jest tak strasznie smieszne, ze z kazdym chichotem az mnie boli. A najsmieszniejsze jest to, ze kazda rzecz wydaje mi sie bezwartosciowa, niewazna, bez sensu. Doskonale podejscie, ale to tylko srodek tygodnia. W weekend, jesli nie pojade na biwak z klasa to ide w las i tyle. Zejde ze szlaku, wejde na jakas gorke i bede miala spokoj. PS. Nasz ksiadz jest najlepszy.
Dodaj komentarz