wrz 06 2004

Bez tytułu


Komentarze: 5
"Chcialabym miec marzace oczy.
Zielone oczy,
pelne naiwnej nadziei.
I zyc w szalenstwie,
jesli trzeba
...by byc wyjatkowa."

Wyjatkowy...kazdy jest wyjatkowy...co wlasciwie przez to rozumiec? Niezastapiony?
Hmmm...
A tak w ogole to za bardzo sie wszystkim przejmuje. Ale i tak jest mi lepiej niz kilka dni temu...Calus...
slonecznik : :
sea_breeze
07 września 2004, 15:22
:* ;)
07 września 2004, 09:42
Qp sobie soczewki kontaktowe w kolorze zielonym =P
Myje-Gary
06 września 2004, 21:01
Duży człowiek to wyjątek, mały człowiek to wyjątko,nawet nocne wycie znakomicie mu wychodzi =).Całus!
06 września 2004, 20:24
ja mam zieLone oczy i nie sądzę, żebym żyŁa w szaLeństwie :P a tak poważnie (tzn. to o koLorze oczu byŁo poważnie) to nadzieja... jest nam bardzo potrzebna... nie wiem co bysmy bez niej... zrobili... kazdy czlowiek jest inny ale nie wyjatkowy...
06 września 2004, 20:12
każdy dzień zbliża nas do celu, odkrywa przed nami nowe tajemnice świata...nawet wtedy, kiedy wydaje nam się być zwyczajny

Dodaj komentarz