gru 19 2005

Bez tytułu


Komentarze: 15

napisane jak byk: sala 6, kilka osob z fizyki, ktos z chemii i uwaga uwaga: historia sztuki - 1 osoba...
"nima arkusza z historii sztuki, masz juz wolne".
tak moglam trafic tylko ja

swieta sa cieniem idei. rodzinna atmosfera oznacza teraz puste miejsca i rozpamietywanie nieszczesc. kupowanie prezentow to wysypywanie oszczednosci na biurko i liczenie ile na kogo przeznaczyc, zeby starczylo... zamiast oczekiwania na radosc jest oczekiwanie na brak rozczarowania

brakuje kolorow... osob zarazajacych pozytywnym mysleniem - coraz mniej, wysychaja.

snieg...

slonecznik : :
Dotyk_Anioła
24 grudnia 2005, 11:15
Niech magiczna noc Wigilijnego wieczoru przyniesie Ci spokój i radość... Niech każda chwila Świąt Bozego Narodzenia żyje własnym pięknem... A Nowy Rok obdaruje Cie Pomyślnością i szcześciem... Najpiękniejszych świąt Bożego Narodzenia! Niech spełniaja się wszystkie Twe marzenia!
24 grudnia 2005, 00:31
Ekhem. To juz dzisiaj oficjalnie mozna zyczenia skladac? ;) No nic, niech strace :P Wszystkiego najlepszego z okazji swiat Miszczu Aniu ;) Odpocznij sobie od szkoly w swieta przynajmniej :) A zalozenie noworoczne moze jednak zmien bo lenistwo Ci na dobre wychodzi nieraz ;) (np. z teoria na prawko :P ) Papa :]
23 grudnia 2005, 22:43
mi tez brakuje tych prawdziwych swiat, a nie pelnych stresu i obaw przygotowan, czy aby na pewno ze wszystkim sie zdazy.. tego pospiechu, kupowania prezentow (niby symbolicznych, ale tak naprawde i tak do niczego sie nie przydaja moje, bo nigdy nie mam na tyle kasy, zeby kupic cos porzadnego).. a po swietach nerwowe spalanie kalorii i wyczekiwany sylwester.. szkoda, ze prawdziwa glebia swiat gdzies zanikła...
mhartai
23 grudnia 2005, 22:23
przynajmniej były chłopak mnie odwiedził... Był taki jak na początku się pozanliśmy... i zaczynam tęsknić... albo znów sobie wpamwiam :/
mhartai
23 grudnia 2005, 22:22
jestem już zmęczona... całą ta świąteczna otoczka....
a jak mogli nie dostaryczyc ci arkusza????? :/ co za debile!!!!!!!!!!!!!!!!
nastrój nieprzesiadalny...
23 grudnia 2005, 21:54
ano, mojej mirce powiedzieli to samo, wiec zmienila sobie na fizyke :)
Kuba
20 grudnia 2005, 23:36
Snieg wymiata :) No ale co prawda to prawda. Swieta kiedys byly inne...
20 grudnia 2005, 18:43
ta .. święta.. nerwowa atmosfera i sprzątanie..
20 grudnia 2005, 16:38
wysychaja szybciej niz dna morskie! no i oczywiscie brakuje! ja chyba tez licze tylko by sie NIE rozczarowac wiec nawet ja nie moge CIEBIE pocieszyc....
20 grudnia 2005, 15:14
a z ta historia sztuki to Cie dziady w jajo zrobili :> to pewnie wina pani od wok\'u ]:->
20 grudnia 2005, 15:07
Świeta sa dobre bo jest wolne od szkoly ;)
Taka pora roku ze wszystko wysycha :>
poza_czasem
20 grudnia 2005, 08:39
Ty to masz szczęscie... też tak chcę! NA prawdziwej maturze sobie pójść :]
Opócz oczekiwania na brak rozczarowania jest przede wszystkim oczekiwanie na prezenty...
cici
19 grudnia 2005, 23:53
brakuje....
mondiala po raz II
19 grudnia 2005, 23:34
ha! no właśnie i dlatego nie lubię świąt...są takie...hm,ze aż czasem sztuczne? nie,nie chce się o nich wypowiadac:D! uu brak kolorów? u mnie również więc....sama zaczęłam je samej sobie stwarzać :D oczywiście myśląc realnie? żeby nie było ;) i dlatego czekam z utęsknieniem na wiosne:). Czy mówiłam już,że dziś wybiegam chwilami poza temat? :)
Bleee śnieg...zaczęło się.
Nie martw się kochana:*!! Trzymaj się:).
PS. wcale tak długo nie pisałam....tylko pisałam u siebie :D :) jakby co...loool.
19 grudnia 2005, 22:46
pierwsza! pierwsza! :D to teraz czytam...:)

Dodaj komentarz