paź 16 2005

Bez tytułu


Komentarze: 13

wysoce naganny powrot do domu...

("ja chce wiedziec gdzie jest taki pub czynny do 6 rano" rzekla ociekajaca wsciekloscia rodzicielka)

...a jaki przyjemny

 trasa na 15 minut pokonana w trzy godziny

jesienna utrata glowy

slonecznik : :
bierdonka
17 października 2005, 13:31
Wooow, fajnie :D tez bym chciala stracic glowe, ale lepiej wakacyjnie a nie jesiennie :D
Dotyk_Anioła
16 października 2005, 23:06
I jak tak chcę...
_^^sLoNeCzKo^^_
16 października 2005, 22:59
ja kiedyś wracałam trasą, któą wraca się 30 minut 4 godziny:D:D hehe...;P też po imprezie, z tym, że sylwestrowej.. dla wspomnien warto sie poklocic z rodzicami;D
Kuba
16 października 2005, 19:17
he :)
Myje-Gary
16 października 2005, 17:16
Achahahaha =)P.
Ubawiłaś mnie =)P.
anty.mblog.pl
16 października 2005, 17:08
ciekawe...:]
Nadzieja.
16 października 2005, 13:33
Ja też chcę wiedzieć gdzie jest taki pub :P
ilek
16 października 2005, 12:29
To musialo byc fajnie ;) Zadnej kary nie masz? :>
poza_czasem
16 października 2005, 12:28
To trzeba w takich tańszych szukać lokalach ;)
moje
16 października 2005, 12:03
No-no no, coś się święci :D
Lets
16 października 2005, 11:44
tez chce wiedziec gdzie są takie puby! :DDD ;)
sang
16 października 2005, 11:15
U mnie to są dwa na Wigilijnej i jeden na Św. Ducha.
cici
16 października 2005, 11:01
coz odleglosc bywa pojeciem wzglednym...

Dodaj komentarz