sie 29 2006

Bez tytułu


Komentarze: 4

Przechwalanie się szczęściem. Przekrzykiwanie się ze swoimi nieszczęściami. Słowa rzucane na wiatr. Gdzie tu uciekać? :>

Uhm... prosto nie oglądając się za siebie.

slonecznik : :
29 sierpnia 2006, 21:40
Huehuehue, to idziemy razem na studia, łobuzie? :P:P:P
29 sierpnia 2006, 16:00
hmmm i którą drogę wybrać..tu źle i tam niedobrze..najlepiej stawic czoło przeciwnością..
intensiv_plum
29 sierpnia 2006, 12:50
Nogi zapas i uciekamy:)Ja też nie lubię oglądać się za siebie, to co biegniemy?:)
poza_czasem
29 sierpnia 2006, 12:33
Byle nie na oślep ,bo prędzej czy później natrafisz na jakąś przeszkodę i wybijesz sobie zęby ;)

Dodaj komentarz