kwi 20 2006

Bez tytułu


Komentarze: 14

kawa. The Wicker Man. kołdra na bok. głowa między kartki.

1) męski balsam Nivea doskonale nadaje się do kojenia podrażnień po goleniu okolic bikini.

2) matura to bzdura!

3) objawy choroby:
    - nie piję kawy
    - śpię w dzień
    - nie słucham muzyki
    - nie noszę bielizny

4) drodzy rodzice i opiekunowie: ożywienie na Jego widok, molestowanie Go (równoznaczne z zamykaniem drzwi i podgłośnieniem muzyki) NIE OZNACZA ŻE jestem na tyle zdrowa by usłyszeć tekst "dzisiaj idziesz do szkoły!".

5) oznaka powrotu do zdrowia? :
mutter: dzisiaj idziesz do szkoły!
ja (spod kołdry): e-e
mutter: jak to nie?!
ja: (chrrrr...)

6) raz na jakiś czas, gdy przeczytam "Nie", poważnie martwi mnie sytuacja w kraju. chwilowa swiadomość tego, że mieszkamy w cyrku.

slonecznik : :
Dotyk_Anioła
30 kwietnia 2006, 11:34
Z maturą się zgadzam... I z cyrkiem jak najbardziej... W końcu tylko klauni zostaną...
mhartai
29 kwietnia 2006, 23:26
tez chodze ostatnio bez bielizny :P moj chłopak do mnie przyjechal i spi zamiast ze mna gadac i swirowac :( nudze sie i smutno mi :(
28 kwietnia 2006, 22:19
-> 1) o dobrze wiedzieć :D
-> 2) tak,zgadzam się! [choć ja jeszcze mam czas]
-> 3) leeeń wstrętny ;P! Nie no dżołk,ale TY nie pijesz kawy? Tak to rzeczywiscie i zdecydowanie jesteś siakaś chora...Nie no musisz coś z tym zrobić! ;) Szybko i koniecznie!
-> 4) ależ abolutnie się z tym zgadzam! o.
-> 5) ohoho taa :D
-> 6) ...
Pozdrawiam! :*
Myje-Gary
26 kwietnia 2006, 17:54
Kaczoland.Kwa, kwa.

Co za słowa : idziesz do szkoły.Czemu nigdy się nie drą.Zostajesz w domu!
23 kwietnia 2006, 23:21
ja do matury mam jeszcze (tylko) rok:D
22 kwietnia 2006, 18:22
No raczej ze zrobil, nastepnym razem kawa tez bedzie ]:-> Stolik prawie zostal oblany :P
Kuba
21 kwietnia 2006, 22:31
Hahha no, jak powiedzial tak zrobil :P Stolik pozdrawia :P
21 kwietnia 2006, 15:43
Bez bielizny jak ten inteligent w \"Weselu\" ;P
21 kwietnia 2006, 13:54
heh, matura ... eee tam :D
21 kwietnia 2006, 06:47
Nie nosisz bielizny hihi.
Nie pijesz kawy?
Weź i wyzdrowiej!
cici
20 kwietnia 2006, 18:54
eh..jakie to fajne czasy byly kiedy nie szlo sie do szkoly, mama pisala usprawiedliwienie i bylo ok.... tez bym tak chciala
20 kwietnia 2006, 18:48
ja tez już nie chodze do szkoły...jestem z Tobą!!:D nie daj się nietoperzom!:D(nie dowidzą, nie dosłyszą, a wszystkiego się czepiają:D):PP
20 kwietnia 2006, 17:46
matura.. ? Kurde, musialas mi przypomniec. :>
20 kwietnia 2006, 14:37
Do szkoly! :P Nawet kawe dostaniesz jak przyjdziesz. A Lepper bedzie dopsze wladal polska ;P

Dodaj komentarz